Że co? Bajań starego człowieka chcecie słuchać? To już nic lepszego do roboty się nie znalazło? No jak chcecie. Ale o czym mam opowiadać? O pięknych elfach? Przecież to zdrajcy i nikczemnicy, przodem do takiego staniesz to szablą zaszlachtuje, tyłem, a sztylet w plecy wbije. O szlachetnych orkach? Tylko dopóty go nie zdenerwujesz, bo wtedy głowę z ramion Ci zdejmie. O twardych krasnoludach? No twardych, fakt, lepszego pocisku do katapulty nie znajdziesz. Mur rozwali, a i jeszcze kogoś wewnątrz usiecze. O sprytnych niziołkach? Taki to Ci sakiewkę podprowadzi, a i jeszcze przekonywać będzie, że w dobrej wierze. I uwierzysz. O ciekawskich gnomach? Jak jakiegoś zobaczysz, to cud istny będzie. Wolą u siebie na wyspach siedzieć i maszyny składać, co ogniem plują i inne diabelstwa robią.


Skoro tak koniecznie chcesz historii posłuchać, to opowiem Ci jak się to zaczęło wszystko. Dlaczego świat wygląda jak wygląda, czym elfy zasłużyły na naszą nienawiść, co było przyczyną wojen i kataklizmów, jak powstały legendy i wiele innych rzeczy. Skąd to wiem wszystko? To nieistotne, siedźcie jeno i słuchajcie. Ale najpierw coś do picia przynieście, bo w gardle sucho.

środa, 19 grudnia 2007

Bóg wiedzy Veliur

Było powiedziane co nie co o stworzeniu bogów oraz niezrodzonych, wspomniałem też o pierwszej wojnie bogów. Warto by naskrobać o nich nieco więcej.

Jako, że panteon jest całkiem obfity jego opisanie zajęloby bardzo dużo miejsca, tak więc każdemu bogu poświęcę osobny post.

Zacznijmy od najpotężniejszego z bogów, Veliura. Jest on patronem wszelkiej wiedzy, nauki, talentów, zdolności, umiejętności oraz słowa pisanego. On właśnie obdarował swoje potomstwo nadzwyczajnymi darami talentów, by każde z nich miało swoje własne miejsce w życiu Nieskończonej Krainy.

Veliur ukazuje się jako mężczyzna w średnim wieku, w prostej szacie, z księgą i piórem w rękach. Przetykane siwizną ciemne włosy opadają na ramiona. Czoło zdobi diadem z białym kamieniem w kształcie czteroramiennej gwiazdy. Symbolem tego boga jest właśnie taka gwiazda błyszcząca w otwartej księdze.

Jest nazywany również Mistrzem Wiedzy, Wiedzącym, Znającym księgi, Oświecającym oraz Ojcem talentów.

Veliur jest mężem Isitry, oraz ojcem wszystkich - poza Pierwszymi - bogów.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Ciekawi ci bogowie, szczególnie Veliur. Według mnie jest idealny pod względem mentalnym . On jest uosobieniem wiedzy i mądrości , co bardzo w bogach lubię i doceniam . Dla mnie bóg to był właśnie taki Veliur : mądry i uczony . Pierwszy raz spotykam się z bogami w opowieści , ale to z pewnością miła i bardzo ciekawa odmiana. :) Oby tak dalej ;) (tą wypowiedź znajdziesz na epulsie w klubie "piszę fantasy" , będziesz wiedział o kogo chodzi ; jest w twoim temacie)
Pozdrawiam cię serdecznie .